Page 22 - Antenita i czarny irys
P. 22
- Czarnego czego? - zapytała Antenita zdezorientowana.
- Czarnego irysa - kontynuował Hakim. - Czarne irysy to te duże, piękne,
ciemnofioletowe, prawie czarne kwiaty, które zapewniają nam schronienie
na noc. Nie widziałaś ich w okolicy?
- Ee, nie – skłamała Antenita, ale wiedziała dokładnie, o jaki kwiat chodzi
Hakimowi…
- Te czarne irysy nie dają nam żadnego nektaru, zamiast tego oferują
nam miejsce na nocleg – powiedział Hakim.
- Tak! - przerwała Abi. – I mają nawet ciemny znak, który pokazuje
nam wejście do schronienia!