Page 9 - Antenita i czarny irys
P. 9
Trójka przyjaciół rozpoczęła wspólne poszukiwania nektaru. Antenita jednak
nie nadążała za nimi i postanowiła latać na własną rękę.
- Dogonię was później! - powiedziała do Abi i Hakima.
- Ok! Baw się dobrze!
Latała po okolicy w poszukiwaniu najwspanialszych kwiatów.
Niektóre kwiaty wyraźnie wskazywały, gdzie wylądować i skąd czerpać
słodycz, a inne nie były tak rzucające się w oczy, ale mimo to ukrywały
pyszny nektar.
Antenita była taka szczęśliwa, latając od kwiatu do kwiatu.